● Parafianinem jest osoba zamieszkująca na terenie parafii na stałe (kan. 100 KPK) lub przebywająca tymczasowo, lecz co najmniej 3 miesiące (kan. 101 § 2 KPK). Zarówno przez zamieszkanie stałe jak i tymczasowe, każdy uzyskuje własnego proboszcza (kan. 107 § 1 KPK). Proboszczem własnym jest proboszcz miejsca aktualnego pobytu (kan. 107 § 3 KPK).

Kościół Chrystusowy jest prawdziwie obecny we wszystkich prawowitych miejscowych zrzeszeniach wiernych, które trwając przy swoich pasterzach same również nazywane są Kościołami w Nowym Testamencie… W nich głoszenie Ewangelii Chrystusowej zgromadza wiernych i w nich sprawowana jest tajemnica Wieczerzy Pańskiej…

W tych wspólnotach, choć nieraz są one szczupłe i ubogie albo żyją w rozproszeniu, obecny jest Chrystus, którego mocą zgromadza się jeden, święty, katolicki i apostolski Kościół (kan. 832 KPK).

Przez Kościół partykularny, którym jest na pierwszym miejscu diecezja (lub eparchia), rozumie się wspólnotę wiernych chrześcijan w jedności wiary i sakramentów z ich biskupem wyświęconym w sukcesji apostolskiej. Kościoły partykularne są uformowane „na wzór Kościoła powszechnego; w nich istnieje i z nich składa się jeden i jedyny Kościół katolicki” (kan. 833 KPK).

Kodeks Prawa Kanonicznego – pełny tekst >>>

Parafia jest najmniejszą jednostką administracyjnego podziału Kościoła; kilka parafii tworzy dekanat; kilka dekanatów to diecezja; kilka diecezji to archidiecezja zwana również metropolią.

Mała rola świeckich w Kościele – tym samym ich nikłe zaangażowanie w życie parafaii – wynika głównie z braku zaufania wzajemnego. Występuje on po obu stronach. Dla znacznej części duchownych wciąż nie skończyła się epoka: „Kościół to tylko my” (przynajmniej tak wynika z praktyki ich działania), a dla wielu świeckich jeszcze nie rozpoczęła się epoka: „Kościół to także my”.

Często zdarza się, że świeccy narzekają, iż księża nie chcą ich słuchać, nie pytają o zdanie, nie chcą realizować składanych im propozycji. Z drugiej zaś strony, wielu duszpasterzy ubolewa, że świeccy są beznadziejnie bierni, że nic się im nie chce. Księża boją się więc czegokolwiek zaproponować świeckim, bo wiedzą, że oni i tak tego nie podejmą. Sytuacja ta gdzieniegdzie zaczyna przypominać błędne koło. Wówczas życie parafialne stopniowo zamiera i przekracza granicę bylejakości.

Żeby wyrwać się z tego zaklętego kręgu, potrzeba przede wszystkim głębokiej świadomości eklezjalnej, że Kościół to my wszyscy. Tego nie da się jednak ukształtować teoretycznie. Ludzie świeccy muszą poczuć, że są ważni. Muszą poczuć się naprawdę współodpowiedzialni za Kościół, nie tylko w deklaracjach.

czytaj więcej >>>

Świeccy stoją na tej granicy, na której Kościół spotyka się ze światem, stąd ich szczególna misja. Zadanie wiernych to szukanie Królestwa Bożego pośród spraw świeckich, przez kierowanie nimi po myśli Bożej. Aby mogli żyć duchem ewangelicznym muszą znać i poznawać Objawienie Boże, Jezusa Chrystusa. Jan Paweł II powiedział kiedyś w homilii: „Ludzie świeccy „żyją w świecie, to znaczy pośród wszystkich razem i poszczególnych spraw i obowiązków świata, i w zwyczajnych warunkach życia rodzinnego i społecznego, z których niejako utkana jest ich egzystencja” (Lumen gentium, 31 –  czytaj więcej >>>)… Świecki jest zatem obecny w całej historii: w rodzinie, kulturze, w świecie pracy, ekonomii, polityki, wiedzy, techniki i środków masowego przekazu, uczestniczy w wielkich problemach życia, solidarności, pokoju, etyki zawodowej, praw osoby ludzkiej, wychowania, wolności religijnej”.

Świeccy żyją na granicy, na której Kościół spotyka się z ludźmi innych przekonań. Stąd ich szczególne zadanie i misja. Ludziom świeckim dzisiaj potrzeba głębokiej formacji duchowej. Chrześcijaństwo buduje się na człowieczeństwie. Świeccy muszą rozumieć i podejmować swoje powołanie, umacniać naukę Kościoła i rozwijać życie wewnętrzne. Duchowość ich rozwija się na fundamencie trzech sakramentów świętych: chrztu świętego, bierzmowania i Komunii świętej. Powołanie i posłannictwo świeckich w Kościele trzeba mierzyć i ugruntowywać udziałem w Eucharystii.

czytaj więcej >>>

● Instrukcja o niektórych kwestiach
dotyczących współpracy wiernych świeckich w ministerialnej posłudze kapłanów

Część 1.

Z tajemnicy Kościoła wypływa wezwanie, skierowane do wszystkich członków Mistycznego Ciała Chrystusa, aby aktywnie włączyli się w misję i w budowę Ludu Bożego jako organiczna wspólnota, sprawując różne posługi zgodnie z otrzymanymi charyzmatami. Echo tego wezwania rozbrzmiewa nieustannie w dokumentach Magisterium Kościoła, zwłaszcza od Soboru Watykańskiego II. Szczególnie trzy ostatnie Zgromadzenia Ogólne Synodu Biskupów potwierdziły specyficzną tożsamość wiernych świeckich, kapłanów i osób konsekrowanych, opartą na wspólnej godności oraz na różnorodności funkcji, i zachęciły wszystkich wiernych do wspólnego budowania Kościoła i współpracy w zbawieniu świata.

Należy mieć na uwadze, jak ważna i niezbędna jest działalność apostolska wiernych świeckich dla ewangelizacji w czasach obecnych i w przyszłości. W Kościele nie może jej zabraknąć, ponieważ należy ona do jego natury jako Ludu Bożego i jest nieodzownym warunkiem realizacji jego misji ewangelizacyjnej.

Wezwanie do aktywnego uczestnictwa wszystkich wiernych w misji Kościoła nie pozostało bez echa. Synod Biskupów obradujący w 1987 r. stwierdził, iż «Duch Święty nieprzerwanie odnawiał młodość Kościoła, budząc w wielu świeckich nowe energie świętości i współuczestnictwa. Świadczą o tym między innymi: nowy styl współpracy między kapłanami, zakonnikami i świeckimi; czynny udział świeckich w liturgii, w głoszeniu słowa Bożego i w katechezie; powierzanie świeckim wielorakich posług oraz zadań; bujny rozkwit grup, zrzeszeń, ruchów duchowości i zaangażowania świeckich; szerszy i bardziej znaczący udział kobiet w życiu Kościoła i w rozwoju społeczeństwa». Podobnie dokument roboczy Synodu Biskupów z 1994 r., poświęconego życiu konsekrowanemu, stwierdzał, że «wszędzie odczuwalne jest szczere pragnienie nawiązania autentycznych relacji wspólnoty i współpracy między biskupami, instytutami życia konsekrowanego, kapłanami diecezjalnymi a wiernymi świeckimi». W wydanej potem posynodalnej adhortacji apostolskiej Ojciec Święty potwierdza specyficzny wkład życia konsekrowanego w misję i budowę Kościoła.

Współpraca wszystkich wiernych występuje bowiem w obydwu dziedzinach misji Kościoła — zarówno na płaszczyźnie duchowej, w przekazywaniu ludziom Chrystusowego orędzia i Jego łaski, jak też w działalności doczesnej, która polega na przenikaniu i doskonaleniu duchem ewangelicznym rzeczywistości doczesnej. Zwłaszcza w pierwszej z tych dziedzin, czyli w ewangelizacji i uświęcaniu, «apostolstwo świeckich i posługa ministerialna wzajemnie się uzupełniają». Wierni świeccy obojga płci mają tu niezliczone możliwości aktywnego działania poprzez konsekwentne świadectwo życia osobistego, rodzinnego i społecznego, głoszenie Chrystusowej Ewangelii, dzielenie się nią w każdym środowisku oraz wyjaśnianie, obronę i odpowiednie dostosowanie chrześcijańskich zasad do problemów obecnej doby. Pasterze powinni zwłaszcza «uznawać i popierać rozwój tych posług, urzędów i funkcji, które opierając się na sakramentalnym fundamencie Chrztu, Bierzmowania, a w wielu wypadkach także Małżeństwa, są spełniane przez katolików świeckich».

czytaj więcej >>>

Część 2.

Aby ta współpraca z posługą kapłańską przebiegała harmonijnie, konieczne jest — w celu uniknięcia wypaczeń duszpasterskich i nadużyć dyscyplinarnych — poprawne rozumienie zasad doktrynalnych, a następnie konsekwentne i stanowcze dążenie do tego, aby w całym Kościele przestrzegano skrupulatnie i lojalnie obowiązujących przepisów, nie stosując bezpodstawnie kryterium «wyjątkowości» w sytuacjach, których nie można uznać za wyjątkowe.

W przypadkach gdy dochodzi do nadużyć i niewłaściwych praktyk, pasterze powinni powziąć niezbędne i stosowne kroki, aby zawczasu zapobiec ich rozpowszechnieniu się oraz nie dopuścić do zniekształcenia właściwej wizji samej natury Kościoła. W szczególności niech wprowadzają w praktykę istniejące już przepisy dyscyplinarne, które wskazują, jak należy właściwie rozumieć i respektować odrębność i wzajemną komplementarność funkcji o żywotnym znaczeniu dla wspólnoty eklezjalnej. Tam zaś gdzie takie niewłaściwe praktyki są już rozpowszechnione, konieczna jest natychmiastowa interwencja kompetentnej władzy: działając w sposób odpowiedzialny, staje się ona prawdziwym twórcą wspólnoty, którą można zbudować wyłącznie na fundamencie prawdy. Wspólnota, prawda, pokój i miłość to pojęcia wzajemnie zależne52.

W świetle przypomnianych powyżej zasad zostaną obecnie wskazane stosowne działania, jakie należy podjąć, aby przeciwstawić się nadużyciom, o których informowano nasze dykasterie. Przedstawione poniżej rozporządzenia są oparte na prawodawstwie Kościoła.” – brzmi zakończenie części 1.

W przemówieniu skierowanym do uczestników sympozjum na temat «Udział wiernych świeckich w duszpasterskiej posłudze kapłanów» Ojciec Święty zwrócił uwagę na konieczność uściślenia i rozgraniczenia różnych znaczeń, jakie termin «posługa» (ministerium) może przyjmować w języku teologii i prawa kanonicznego.

 

Kapłan pasterz i przewodnik wspólnoty parafialnej

Księża Kardynałowie, czcigodni Bracia w biskupstwie i kapłaństwie, drodzy Bracia i Siostry!

1. Z wielką radością przyjmuję was, przybyłych, aby wziąć udział w zgromadzeniu plenarnym Kongregacji ds. Duchowieństwa. Pozdrawiam serdecznie kard. Darío Castrillona Hoyosa, prefekta dykasterii, i dziękuję mu za uprzejme słowa, które skierował do mnie w imieniu wszystkich obecnych. Pozdrawiam księży kardynałów, czcigodnych braci w biskupstwie i wszystkich uczestników zgromadzenia plenarnego, które skoncentrowało swą uwagę na tak ważnym dla życia Kościoła zagadnieniu, jakim jest posługa kapłana jako pasterza i przewodnika wspólnoty parafialnej. Kładąc nacisk na rolę kapłana we wspólnocie parafialnej, wskazuje się na chrystocentryzm, który zawsze musi być widoczny w misji Kościoła.

czytaj cały tekst >>>

 

§ 1. «Od pewnego czasu rozpowszechnił się zwyczaj nazywania posługą nie tylko tych officia (urzędów) i munera (funkcji), które sprawują kapłani na mocy sakramentu święceń, ale także tych, które na mocy kapłaństwa wszystkich ochrzczonych sprawują wierni świeccy. Kwestia nazewnictwa staje się jeszcze bardziej złożona, gdy przyznaje się wszystkim wiernym prawo do wykonywania – zastępczo i na mocy oficjalnego upoważnienia udzielonego przez pasterzy = pewnych funkcji typowych raczej dla duchownych, które wszakże nie wymagają przyjęcia święceń. Należy stwierdzić, że język staje się chwiejny i niejasny, a zatem nieprzydatny do wyrażania nauki wiary, gdy w jakikolwiek sposób przesłania różnicę istoty, a nie tylko stopnia, jaka istnieje między kapłaństwem wynikającym z chrztu a kapłaństwem sakramentalnym».

§ 2. «Jeśli w niektórych przypadkach objęto terminem posługa (ministerium) także munera właściwe dla wiernych świeckich, to dlatego że i one są na swój sposób udziałem w jedynym kapłaństwie Chrystusa. Natomiast officia powierzane są im tymczasowo, wyłącznie na podstawie upoważnienia udzielonego przez Kościół. Jedynie trwała więź z jedyną i pierwotną posługą Chrystusa (…) pozwala w pewnej mierze stosować termin posługa także do wiernych świeckich bez popadania w dwuznaczność, to znaczy w taki sposób, że nie jest to odbierane i przeżywane jako wyraz nieuprawnionej aspiracji do „posługi sakramentalnej” albo jako stopniowe zanikanie jej odrębności.

W tym pierwotnym sensie termin posługa (servitium) oznacza po prostu działalność, przez którą członkowie Kościoła kontynuują w Kościele i na całym świecie misję i posługę Chrystusa. Kiedy natomiast termin ten używany jest w sposób zróżnicowany na określenie i dla porównania różnych munera i officia, należy bardzo wyraźnie przypomnieć, że jedynie na mocy sakramentu święceń zyskuje on owo pełne i jedyne znaczenie, jakie zawsze przypisywała mu Tradycja».

§ 3. Wierny świecki nie mający święceń może określać się mianem «szafarza nadzwyczajnego» tylko i wyłącznie wówczas, gdy zostaje powołany przez kompetentny autorytet do wykonywania – i to jedynie z tytułu zastępstwa – zadań, o których mowa w kan. 230, § 3 oraz w kan. 943 i 1112. Może oczywiście posługiwać się także konkretnym terminem, którym prawo kanoniczne określa powierzoną mu funkcję, takim jak katecheta, akolita, lektor itp.

Tymczasowe upoważnienie do wykonywania funkcji liturgicznych, o których mowa w kan. 230, § 2, nie nadaje wiernemu nie mającemu święceń żadnego szczególnego tytułu.

Nie jest zatem godziwe, aby wierni nie wyświęceni przyjmowali takie tytuły, jak na przykład «duszpasterz», «kapelan», «koordynator» czy «moderator» ani też inne, mogące zatrzeć różnicę między ich rolą a rolą pasterza, którym jest wyłącznie biskup i kapłan.

– czytaj więcej >>>

Czytaj:
Przystań człowieka wierzącego

Close Menu

Zamówienie pakietu EXTRA

[contact-form-7 404 "Not Found"]

Zamówienie pakietu PREMIUM

[contact-form-7 404 "Not Found"]

Zamówienie pakietu SUPER

[contact-form-7 404 "Not Found"]

Zamówienie pakietu STANDARD

[contact-form-7 404 "Not Found"]

Zamówienie pakietu BASIC

[contact-form-7 404 "Not Found"]